Naucz mnie, Panie, mądrych ustaw swoich
Jak zachowa młodzieniec swoją drogę w czystości?
Przestrzegając słów Twoich.
Z całego swego serca szukam Ciebie;
nie daj mi zboczyć od Twoich przykazań.
W sercu swym przechowuję Twe słowa,
aby przeciw Tobie nie zgrzeszyć.
Błogosławiony jesteś, o Panie,
naucz mnie swoich ustaw.
Opowiadam swoimi wargami
wszystkie wyroki ust Twoich.
Więcej się cieszę z drogi wskazanej przez Twe upomnienia,
niż z wszelkiego bogactwa.
(Ps 119, 9-10. 11-12. 13-14)
Lubię dzisiejszego psalmistę, gdy pyta: „Jak zachowa młodzieniec swoją drogę w czystości?” Bo pyta przecież o coś, o co pyta każdy młody na ziemi.
Nie ma młodego człowieka, który nie mierzyłby się z tematem walki o czystość. Jednocześnie jest wielu, którzy o tym nie mówią. Jeśli zaś mówią między sobą, to nie mówią o tym z Bogiem. No bo ciągle to jakoś temat tabu. Trochę głupio, niezręcznie, może wstyd.
A psalmista się nie krępuje.
Pyta Boga: jak to zrobić? I nawet daje odpowiedź.Dzisiejszy psalm ośmiela mnie na nowo, by nie tworzyć z Bogiem żadnych tematów tabu. By mówić z Nim szczerze i bez skrępowania.
ks. Jacek